Stowarzyszenie Poszkodowanych Przedsiębiorców RP zaproponowało rządowi oraz prezesowi ZUS zmianę ustawy w celu umorzenia zaległych składek ZUS od małych przedsiębiorców.

O co dokładnie chodzi?

Problem dotyczy przedsiębiorców, którzy na mocy ustawy z 1998 r. mogli wybrać między składką na ubezpieczenie społeczne opłacaną od podstawy wynoszącej 60% przeciętnego wynagrodzenia, a składką (przy umowie o pracę, umowie zlecenia czy pracy nakładczej przy równoczesnym prowadzeniu działalności) opłacaną od podstawy stanowiącej faktycznie osiągnięty przychód, bez określenia jego kwoty minimalnej.

Przedsiębiorcy często wybierali drugie rozwiązanie, w którym podstawa wymiaru składek nie była określona przez ustawodawcę. Było to dla nich bardziej korzystne oraz zgodne z ówczesnym prawem, które nie było w pełni jednoznaczne. Ponadto, ZUS nie kwestionował ich rozliczeń, czyli akceptował taką formę rozliczenia.

Co się zmieniło? Otóż od marca 2009 r. ZUS uszczelnił system i najniższa składka była liczona już od 60% średniego krajowego wynagrodzenia. W związku z tym Zakład zaczął kontrolować firmy płacące wcześniej składkę liczoną od podstawy stanowiącej faktycznie osiągnięty przychód, bez określenia jego kwoty minimalnej, a następnie domagać się wyrównania wraz z karnymi odsetkami niezapłaconych „składek”.

Opisana sytuacja nie wygląda na zbyt sprawiedliwe załatwienie sprawy, prawda?

O jakości przepisów uchwalanych przez polski parlament mogą świadczyć słowa prezesa ZUS, który stwierdził „inaczej czytamy te same przepisy„. Dorota Wolicka, Dyrektor Biura Interwencji Związku Przedsiębiorców i Pracodawców twierdzi natomiast „ZUS przed 1999 rokiem „czytał” je tak samo jak my”. Szkoda, że Zakład wcześniej nie podzielił się swoją interpretacją, a teraz się domaga astronomicznych kwot od przedsiębiorców.

Co przewiduje ustawa i co na to rząd?

Spotkanie odbyło się 18 października br., a wzięli w nim udział: przedstawiciele Stowarzyszenia, ZUS, w tym prezes Zakładu Zbigniew Derdziuk, Ministerstwa Finansów oraz kierujący rządowym zespołem szef doradców premiera Michał Boni. Zespół powołano decyzją premiera Donalda Tuska, z którym przedsiębiorcy spotkali się tydzień wcześniej.

Przedstawiciel Stowarzyszenia Poszkodowanych Przedsiębiorców RP, Dariusz Ćwik wyjaśnił, że na ww. spotkaniu ustalono, iż problem będzie musiał być rozwiązany poprzez zmianę ustawy. „Przedstawiliśmy nasze oczekiwania, przekazaliśmy projekt zmiany, która załatwiałaby nasze postulaty poprzez umorzenie nienależnych żądań ZUS” powierdział Ćwik. Podkreślił także, że z deklaracji przedstawicieli rządu wynika, iż ich intencją jest poprawienie bytu drobnych przedsiębiorców. Dodał, że strona rządowa i ZUS zapowiedziały merytoryczne rozpatrzenie zaproponowanego projektu, zgłoszenie do niego poprawek bądź wniesienie swojej wersji.

W dniu 25.10.2011 odbyło się kolejne spotkanie robocze Zespołu Rządowego pod przewodnictwem ministra M.Boniego z Przedstawicielami Stowarzyszenia Poszkodowanych Przedsiębiorców RP.

„Jesteśmy po kolejnych obradach. Wysłuchaliśmy pomysłów strony rządowej, prace trwają nadal. Potrzebujemy odnieść się do tego z pomocą prawników. Jest zaplanowane kolejne spotkanie tym razem z posłami nowej kadencji 8-9 listopada już w sprawie legislacji do opracowanego rozwiązania. Szczegóły będą znane nam wszystkim po 9-tym listopada. Według naszej oceny strona rządowa zrobiła krok do przodu w naszej sprawie. ”

Źródło: na podstawie artykułów ze stron:  www.wprost.pl; www.finanse.wp.pl; www.bankier.pl; www.rmf24.pl; www.wyborcza.biz.pl