Ostatnio więcej koncentruję się na swoim startupie TAXELIT – oprogramowaniu transakcyjna księgowym opartym na blockchain. Przed nami radosny rozwój projektu bo już w marcu uruchamiamy prace wdrożeniowe DeFi które mają się skończyć w lipcu. Liczymy na zgodny z założeniami scenariusz a więc efektywny początek tej rozpoczynającej się krucjaty na polu największych FinTech’ów. Poniżej piszę o rozwoju niektórych rynków w których królują wszelkiego typu płatności… które przecież konsekwentnie wszystkie firmy muszą zaksięgować…. a najlepiej w czasie rzeczywistym już na etapie samej płatności – dzięki TAXELIT.
Według szacunków ekspertów, wartość globalnego rynku rozwiązań blockchain w przeciągu najbliższych 5 lat wzrośnie do 39,7 miliardów dolarów. Obecnie postrzegamy tą technologię przez pryzmat przewidywanych możliwości. Podstawowymi przeszkodami by w pełni się ona rozwinęła jest brak środowiska i bezpiecznego otoczenia umożliwiającego jej testowanie. Pozostaje jedynie kwestią czasu, kiedy zostaną wypracowane użyteczne i powszechnie stosowane rozwiązania oparte o blochchain.
Współpraca fintechów z bankami.
Najbliższy rok dla biznesu będzie ukierunkowany na wzrost wyników i odrobienie powstałych strat. Dążąc do tego celu, coraz więcej firm z obszaru finansów nawiąże współpracę ze spółkami IT lub fintechami takimi jak mój startup TAXELIT.
Wiele względów przekonuje banki (a bardziej fundusze VC należące do banków) do nawiązania współpracy. Opracowanie elastycznego podejścia do innowacji to jeden z głównych powodów. Rozbudowane struktury i procedury, brak zasobów i doświadczenia w obszarze nowych technologii, skutkuje brakiem komfortu szybkiej reagowania przez duże instytucje finansowe.
Spotkanie TAXELIT z funduszem banku PKO Let’s Fintech CVC już za kilka dni … ciekawe jak wypadnie nasza prezentacja… będę oczywiście o tym pisał by nadal podgrzewać atmosferę 🙂
Rynek w najbliższym roku będzie dążył do integracji i łączenia doświadczeń biznesowych. Efektem nawiązanej współpracy ze spółkami technologicznymi są bramki płatnicze. Są one w ofercie kilku instytucji finansowych. Wartością dodaną będzie analityka dostępna z poziomu bankowości elektronicznej lub w ofercie z integracją systemu płatności online. Daje możliwość podglądu na globalne i lokalne wyniki sprzedaży, bez potrzeby korzystania z zewnętrznych programów analitycznych.
Dwa lata temu wdrożono dyrektywę unijną PSD2. Reguluje ona zagadnienia tzw. otwartej bankowości. W dobie pandemii koronawirusa banki stoją przed wyborem: albo będą rozwijać rozwiązania fintechowe we własnym zakresie, albo nawiążą współpracę z firmami technologicznymi.
To dzieje się na naszych oczach – Ewolucja w bankowości.
Bankowość XXI wieku to nie jest miejsce, do którego się udajemy. Obecnie jest to usługa tu i teraz – (to coś nazywa się „onlajn”. Zresztą coraz więcej mamy tego „onlajn”…pandemia, brak czasu i wygoda wymuszają.) Mamy do niej dostęp z poziomu każdego urządzenia podłączonego do sieci. W skład tzw. niewidzialnej bankowości wchodzą technologie cyfrowe, sztuczna inteligencja (AI), machine learning i zaawansowana analityka. Jednak z początkiem pandemii odkryto wiele niedociągnięć i brak systemowych rozwiązań w bankowości korporacyjnej i biznesowej. Bezpieczeństwo usług, szybkość dostępu do finansowania biznesowego i integracja z księgowością zapewniane są przez sztuczną inteligencję oraz uczenie maszynowe. Invisible banking powiększa zakres działań poza własne kanały i technologie, włączając je do typowych funkcji zarządzania finansami. W skutek tego zacierają się granice pomiędzy bankowością a księgowością, gdzie odpowiedzią na ten trend jest TAXELIT.
Banki, one też integrują się z naszym życiem codziennym
Dzięki innowacjom w zakresie zaawansowanej analizy danych, sztucznej inteligencji (AI), urządzeń sterowanych głosem, interfejsu programowania aplikacji (API) i technologii chmury, niewidzialna bankowość będzie integralna z codziennym życiem klienta. Technologie, będące finalnie dostępne „poza urządzeniem”, umożliwią konsumentowi dostęp do bankowości, handlu, informacji i podejmowania decyzji 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku, jako wirtualny, osobisty cyfrowy konsjerż. KPMG opublikowało raport, według którego technologie takie jak Alexa, Siri czy Viv umożliwią znaczne zmiany w bankowości i bankach do 2030 roku. Z perspektywy użytkownika bankowość stanie się niezauważalna.
Nastąpi szybki rozwój paczkomatów, a za sprawą popularnych serwisów sprzedażowych, takich jak Amazon czy AliExpress, będzie można z jeszcze większą łatwością planować dostawę produktów z dowolnego zakątka świata.
Za równo usługi cyfrowe jak u urządzenia mobilne są w ostatnim czasie prawdziwym „game changerem” w świecie finansów.
Nowy porządek – Big data i marketing cyfrowy
W pierwszej połowie 2020 roku, za sprawą koronawirusa zaobserwowano duży wzrost aktywności online oraz uaktywnienie się nowych grup użytkowników. Dzięki temu odnotowano bardzo dobre wyniki w branży e-comerce. Taki wzrost przewidywano dopiero pod koniec 2022 roku. Skutkiem przeniesienia aktywności do sieci było wymuszenie na firmach cyfrowej transformacji, również w dziedzinach, które nie miały styczności z działalnością online przed pandemią. Wraz z intensywną promocją produktów i usług w Internecie, zostały zapoczątkowane znaczne zmiany na rynku.
Przedsiębiorstwa, które do tej pory wzbraniały się przed digitalizacją, ostatecznie z początkiem 2021 roku decydują się na wykorzystanie narzędzi cyfrowej komunikacji. Pomimo tego, że plany są w fazie doskonalenia, to kierunki i kanały bez wątpienia pozostaną cyfrowe. Do tej pory oddzielnie traktowane regiony, jakimi są Europa i Bliski wschód, łączą się i będą wprowadzać te same pomysły realizowane na nowych, większych obszarach. Wspaniale!
…a handel wciąż przenosi się do Internetu i rożnie 13-16% rok do roku
W ostatnim dziesięcioleciu, przy wzroście globalnego PKB o 3-6% rocznie, rynek reklam rozwijał się bardzo dobrze. Osiągnął wtedy około 646 miliardów dolarów w 2019 roku. W ubiegłym roku branża marketingowa musiała dostosować się do zmieniających się potrzeb konsumentów. Ograniczenia i lockdown znacznie wpłynęły na promocję outdorową. Natychmiastowo, niemal do zera spadły reklamy w kinach oraz reklamy w druku. I co? …i odbudowanie branży zaczęło przenosić się do kanałów internetowych. Wzrosła oglądalność telewizji i ekspozycja użytkowników na świat cyfrowy. Jeszcze częstsze korzystanie z mediów społecznościwych, usług streamingowych oraz e-sportu sprawiło, że społeczeństwo przeniosło się do sfery online. Luki po początkowych spadkach obrotów w branży zaczęły być wypełniane przez technologie cyfrowe. W drugiej połowie 2020 roku wydatki na reklamę cyfrową wzrosły o 13%.
Wzrost ten jest spowodowany przeniesieniem handlu do Internetu. Ponadto narzędzia reklamy cyfrowej mogą być modyfikowane lub zatrzymane w każdym momencie, w przeciwieństwie do mediów tradycyjnych. Rozwój technologii i cyfryzacji spowodowały dalszy rozwój tej branży, zaś pandemia koronawirusa nagły wzrost zapotrzebowania. Zgodnie z raportem OnAudience: Global Data Market Size, w 2017 roku wartość światowego rynku danych osiągnęła 18,9 mld USA to w 2021 roku przewiduje się zwiększenie jego wartości do 52,3 mld USD z 26.2% dynamiką rozwoju r/r.
Według analityków wyniki branży Big Data wzrosną z 138,9 mld USD w 2020 roku do 229,4 mld USD do 2025 roku przy prognozowanym tempie wzrostu wynoszącym 10,6%.
Gaming podbija światowe rynki, mikropłatności to przyszłość tej branży.
W ostatnich latach branża gier nieustępliwie rośnie. Dynamiczny rozwój branży gamingowej przyciągnął nowych graczy i producentów gier. Jest to moment na skalę historyczną, gdy branża gamingowa przewyższyła przychód branży muzycznej i wideo razem wziętych. W ten sposób stała się najbardziej dochodową formą rozrywki.
Przewiduje się, że przychód z gier mobilnych w 2020 roku osiągnie 77,2 mld USD (przy wzroście 13,3% w porównaniu do 2019 roku). Do 2023 roku wartość rynku gier szacuje się na ponad 100 mld USD. Pokazuje to, że gry mobilne, w ciągu ostatnich lat nieustannie i co raz szybciej zyskują na wartości.
Ostatnie lata ukazują, branża gamingowa wkracza w nową erę rozwoju. Gry wyszły poza komputery i konsole. Na popularności zyskały gry wieloplatformowe.
ps.
Jak dobrze że pizzy nie można smakować cyfrowo (jak dla mnie musi mieć mięcho i być ostra) z cocacolą wspaniale się ją wciąga …a żeby się zrymowało to – reklama jej na monitorze tylko w kolorze 😉
