Szukasz czegoś?

Nasze podatki a państwowe wydatki – jak pieniędzmi gospodarzą się instytucje państwowe?

Autor:

Wysokość stawek polskich emerytur wciąż pozostawia wiele do życzenia – nietrudno znaleźć w naszym kraju emerytów, którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Tymczasem problemy finansowe ZUS-u zdają się być coraz poważniejsze i z powodu jego niewypłacalności, należności dla przyszłych emerytów mogą stanąć po wielkim znakiem zapytania. O dziwo jednak znajdują się pieniądze na inicjatywy wcale nie tak pilne.

Na co idą nasze podatki?
Kwoty, które widzimy dokonując rozliczenia PIT to tylko część pieniędzy płaconych na rzecz państwa. Niemałe sumy są ukryte również w codziennych zakupach. Wiele osób zapewne zastanawia się, jaki dokładnie procent danin płaconych państwu, przeznaczany jest na konkretne cele.
Największa część naszych podatków idzie na renty i emerytury – to ponad jedna czwarta całych publicznych wydatków państwa. Duże pieniądze pochłaniają również służba zdrowia i edukacja. Taka hierarchia wydatków raczej nikogo nie dziwi. Niepokoi za to fakt, że pieniądze na renty i emerytury dla ZUS-z zdają się być kroplą w morzu jego potrzeb.

Krytyczna sytuacja ZUS
Na wypłatę świadczeń już w 2013 r. ZUS musiał zaciągnąć od państwa pożyczkę w wysokości 12 mld zł. Na początku 2016 r. zadłużenie osiągnęło ponad 45,3 mld zł. Dużą część tej kwoty, bo aż 39 mld, ZUS powinien oddać państwu do końca marca 2016 r. Tak się jednak nie stało. Ba, żeby pieniądze mogły trafiać na konta emerytów, ZUS potrzebuje kolejnych pożyczek. Najbardziej optymistyczne prognozy zakładają, że w 2017 r. na wypłatę świadczeń dla emerytów zabraknie około 50 mld zł. Pesymistyczna wizja natomiast wskazuje, że dziura wyniesie ponad 62 mld, a w roku 2022 wzrośnie do ponad 90 mld.

Czy wiesz jak krążą pieniądze w systemie emerytalnym? Przeczytaj w artykule tutaj.

Piękne siedziby, drogie wyjazdy
W kontekście niewesołej sytuacji ZUS-u, spory niepokój może budzić jego „gospodarność”. Okazuje się bowiem, że ZUS znajduje pieniądze na wystawne siedziby i zagraniczne wyjazdy. Media donoszą, że nowa siedziba w Łodzi kosztowała nas 33 mln zł. Niemałe pieniądze pochłonęły również remonty istniejących już urzędów oraz zakup nowych aut.

Extra wydatki ZUS-u wynikają także z opłat wiążących się z kosztownymi delegacjami pracowników. W minionym roku obywateli doszły słuchy, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych zorganizował pracownikom wyjazdy, m.in. na Florydę oraz do Palermo. Celem tych odległych podróży miały być szkolenia dla Polaków mieszkających zagranicą. Urzędnicy tłumaczyli im, jak wyglądają zasady dostępu do indywidualnych kont ZUS przez Internet, a także omawiali nowe sposoby komunikacji z ZUS-em – przez Internet, Skype oraz za sprawą Centrum Obsługi Telefonicznej.

Dzięki programom szkoleniowym zespół ZUS miał okazję odwiedzić aż 22 miasta w 11 krajach na świecie. Wielka szkoda, że zestawienia kosztów poniesionych z tytułu tych wyjazdów, są niedostępne dla opinii publicznej. Co więcej, to nie koniec takich wydatków. Na rok 2016 ZUS obrał sobie kierunek skąpanej słońcem Hiszpanii.

Przez doniesienia o kosztownych zagranicznych podróżach pracowników, wielu osobom ZUS jawi się jako pracodawca idealny. Osoby, które tak myślą są raczej w błędzie. W tym roku ZUS dostał 121 mln zł na podwyżki w następstwie zaostrzonej sytuacji pomiędzy instytucją a pracownikami, kiedy to związki zawodowe groziły strajkami. Do dzisiaj średnie wynagrodzenie w ZUS-ie wcale nie jest godne pozazdroszczenia. Aż 36% pracowników zarabia w przedziale pomiędzy 2500 a 3000 zł brutto.
Sytuacja ZUS-u i budzące niepokój dysponowanie przez tą instytucję pieniędzmi, to tylko przykład wątpliwej zaradności polskich organów państwowych. Z jednej strony jasne jest, że nie jesteśmy krajem tak zamożnym, jak Niemcy i Wielka Brytania i z tego względu instytucje państwowe mogą mieć problemy z wypłacalnością. Z drugiej jednak strony, na usta samo nasuwanie się pytanie – czy gdyby urzędy rozsądniej rozporządzały budżetem, nasze finansowe kłopoty nie byłyby choć trochę mniejsze?

Jeśli chcesz otrzymywać podobne treści oraz Informację: Jak nie płacić ZUS i zmniejszyć podatki wpisz swój mail i imię:

E-mail: Imię:
Zgadzam się z Polityką Prywatności

Skomentuj na Facebooku:

Dodaj komentarz

Jak nie dać się okradać i zadbać o przyszłość?

Gdzie wysłać Ebooka?

O Mnie

Witaj, nazywam się Paweł Kurnik i jestem degustatorem życia. Każdy dzień jest dla mnie wyzwaniem i szansą na jeszcze lepsze jutro. Czytaj Więcej »

Polub nas na Facebooku

Najnowsze Wpisy

Kilka przypomnień przed wyborami

  15-go października wybory! Przez ostatnie 3 lata polski złoty a zatem nasze oszczędności ...

Archiwum